Kinga i Arek
Rok nas nie rozpieszcza – więc może CAMON spróbuje. Dziś trochę miodu na serce, choć piosenka nastrojem smutna – to jednak o nadziei i obietnicy.
Kinga i Arek - bo to klip o nich, to ludzie, dzięki którym można być rynku wiele sezonów i wciąż czerpać radość ze swojej pracy. Wiatr w żagle dla każdego okrętu 😊
Jednym z sekretów na udany film i klip jest to, ile sami siebie chcecie pokazać. Czy sami chcecie wyglądać ładnie na zdjęciach i filmie. Czy jesteście gotowi na uchylenie rąbka siebie?
Ślub odbył się w malowniczo otoczonym kościele, niedaleko rodzinnej miejscowości Kingi.
Cisza… spokój … sielskość. W pierwotnym planie, po ceremonii Para Młoda miała przeprawić się promem przez Wartę, aby hyc hyc – dotrzeć skrótem do Bagatelki. Pomysł oryginalny i dobry na mocny reportaż, „niestety” praktyczność wzięła górę nad romantyzmem i dotarliśmy na miejsce w klasyczny sposób.