Natalia i Sławek

 

Jutro Wigilia. Ciemno, zimno i mam nadzieję trochę biało. Tutaj natomiast dla przełamania nastroju - odrobina czerwca. Trochę ujęć ze ślubu Natalii i Sławka, gdzie temperatura wrzała i najchętniej nie opuszczałoby się klimatyzowanych pomieszczeń…. Nie do wyobrażenia w środku zimy… :)
A może, to nie temperatura na zewnątrz, tylko po prostu - ogień uczuć zakochanych bohaterów? hmmm… Nie dowiecie się, jak nie sprawdzicie. Zatem do dzieła!

Stopka:

Miejsce: Dwór Kolesin
Fotograf ślubny: Perfect View
Kamerzysta: CAMON

Previous
Previous

Magdalena i Krzysztof - Folwark Wąsowo i Ognisko w ogrodzie (DIY).

Next
Next

Ola i Mateusz