Jak Czesław Śpiewał... na weselu :-))

Przekopując ostatnio twarde dyski w poszukiwaniu archiwalnej kopii pewnego filmu, natknąłem się na taki zapomniany smaczek :) Zanim obejrzycie - małe wprowadzenie w temat.

Dawno, dawno temu - w sezonie 2009 (dla nas - w branży filmów ślubnych - to są lata świetlne temu - tak wszystko się tu szybko zmienia), na jednym z wesel mieliśmy okazję spotkać i poznać Czesława Mozila :) I tu krótka anegdota dla Was:

Ania i Mateusz - główni bohaterowie owego wesela, na dzień przed swoim ślubem wybrali się na koncert "Czesław Śpiewa".

Sprytny przyszły Pan Młody napisał wcześniej list do Czesława (lub jego managera - nie wiem) z prośbą o dedykację dla Ani (wielkiej fanki twórczości artysty) jednej piosenki podczas koncertu. Pomysł pierwsza klasa!

I byłoby pięknie, bo Czesław się zgodził.... ale zapomniał o dedykacji :-((

Koncert się skończył, ślub się odbył.... a podczas wesela, Mateusz przybiega nagle i mówi, że właśnie odebrał telefon z przeprosinami i za godzinę wpadnie Czesław nadrobić - to co zawalił.....

i tutaj zaczyna się nasz film :-))

P.S. Pozdrowienia dla Czesława Mozila !! . PIĘKNY GEST !!! Kłaniamy się w pas!!!

UWAGA!! FILM JEST SPRZED 5 LAT (SORRY ZA JAKOŚĆ). TO NIE JEST AKTUALNE PORTFOLIO :-)) Tak jak pisałem powyżej . Lata świetlne...(inny sprzęt, inne spojrzenie na film)

Previous
Previous

Dwa Zające - Marta i Kuba

Next
Next

elkA i Paweł - Baby on board