Kasia i Arek
Morza szum....ptaków śpiew.... pusta plaza...Wszystko to ... przypomina Ciebie mi.... SIA -la-la-la
Oglądając klip Kasi i Arka nikomu nie przyszłoby do głowy, że ich ślub odbył się pewnego styczniowego dnia, przy temperaturze -10 C i zalegającym tu i ówdzie śniegiem. Dla rozgrzania wspomnień z tamtych mroźnych dni - coś o 30 C cieplejszego :) Słońce, plaża, Bałtyk.
Aby nagrać ten klip i spotkać się z nami w Niechorzu, Kasia z Arkiem pokonali spory kawałek naszego kraju. Jak sami napisali "trochę umęczyli się drogą, ale warto było!" Sprawdźcie sami! :)